[Nowe Miasto n. Pilicą, ok. 1905 r.]
Bardzo mnie interesują wszystkie sprawy i dzieje Wasze i bardzo wdzięczny jestem za wiadomości, tym bardziej za wszystkie, bez wyjątku pomyślne nawet ubóstwo, które jest największym przymiotem zakonów św. Franciszka. Słusznie oceniałyście Matkę Waszą, bo ona posiadała przymioty najpotrzebniejsze Zgromadzeniu dla przełożonej.
Niech Bóg będzie pochwalony za Opatrzność swoją nad Wami i niech Was błogosławi.